poniedziałek, 24 września 2012

6 tygodni

Hej :)
Minelo juz szesc tygodni odkad nasz cudowny syneczek jest z nami :) Tan czas leci jak szalony a ja widze jak ta wspaniala istotka zmienia sie z dnia na dzien :) Basti zaczyna sie juz cudownie usmiechac (nie raz poplacze nad tym bezzebnym usmiechem), urzadamy sobie poranne pogaduchy, ktore nieswiadomie wprowadzil tatus :) Tak wlasnie w zeszlym tygodniu mezus wracal caly tydzien po nocnej zmianie i byl w domku ok 7mej rano i Maly byl juz przebudzony wiec Jurek hop Malego do lozka do nas i zaczynal przeprowadzac z nim meskie rozmowy. I wtedy zobaczylam jak ci moi mezczyzni sie swietnie dogaduja. Maly niesamowicie reaguje na dzwiek glosu tatusia, usmiecha sie bez przerwy i cos tam gada po swojemu :) Wzruszam sie na ten widok, ale czasem ogarnia mnie lekkie uczucie zazdrosci, ktore szybko mija bo mezus tyle czasu spedza w pracy ze wiele chwil mu ucieka, wiec kazda jest na wage zlota :) 

Tak wiec zmienil sie synus niesamowicie. Stal sie ciekawskim i coraz bardziej towarzyskim brzdacem z pulpasnymi polikami :D Nie ukrywam ze nadal bywa ciezko, a mnie nie raz zdarza sie poplakac z bezsilnosci, ale pomalutku dochodzimy juz do coraz lepszego porozumienia. Problem z kupkami juz zniknal, a my juz sie nie martimy tym tak bardzo :) Karmie caly czas MM, podaje mu takze moje mleko. Jednak o karmieniu napisze osobny post. 

Minelo szesc tygoni i tym samym zakonczyl sie czas pologu. Niebawem wybieram sie do ginekologa i musimy zastanowic sie nad metoda antykoncepcji, badz z niej zrezygnowac. A to dlatego ze zaczynamy rozmawiac o drugim dziecku. Pewnie wiele z was lapie sie za glowe, ze ledwo maly ma 2 miesiace a my juz o drugim myslimy. Ano dlatego ze moj mezus jest duzo starszy odemnie (17 lat) i niedlugo bedzie mial 45 lat i nie chce czekac zbyt dlugo. Ja chcialabym choc rok przerwy, maz chce miec  juz w przyszlam roku drugie. Tak wiec dyskutujemy nad tym i ciezko dojsc nam do porozumienia. Bardzo chcialabym miec drugie dziecko ale nie tak szybko, maz nie che czekac zbyt dlugo. Co z tego wyniknie, jeszcze nie wiem. Ale milo byc o pologu, tak wiec pierwsze tygodnie odpoczywalam jak zalecila polozna, krocze szybko sie zagoilo, my odczekalismy jakis czas z milosnymi igraszkami. Balam sie, ze po porodzie cos sie zmieni w naszym zyciu seksualnym ale powiem ze jest wrecz o wiele lepiej, ja czuje wszystko o wiele intensywniej, a tak sie obawialam :)


No i moja zaba kochana :D:D
Dla takiego usmiechu wart zyc :)
Kocham cie syneczku najbardziej na swiecie :D

buzka 
carolyna

2 komentarze:

  1. To cudownie że wszystko się układa, a z drugim dzieckiem to może lepiej poczekać skoro Ty bardziej wolisz tę opcję. W końcu to na Ciebie spadnie największy ciężar a rok czy dwa u faceta to chyba nie aż taki problem. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana! To mezus chce wiecej?:) Karolciu poczekaj ze staraniem sie o drugie do 6go miesiaca Bastianka-Twoje cialo bedzie w lepszej kondycji-dojdzie do siebie bardziej, a jesli zajdziesz w ciaze to miedzy malenstwami bedzie dobra roznica wieku:)
    Kocham bardzo!!
    Buzka

    OdpowiedzUsuń